Setki trupów na budowie warszawskiego metra


Podczas budowy warszawskiego metra robotnicy codziennie odkrywają ludzkie szkielety i ludzkie szczątki w różnych fazach rozkładu. Ilość zwłok można szacować w setkach, nikt nie prowadzi dokładnej statystyki. Informacje te potwierdza pracownik nadzoru budowy pragnący zachować anonimowość. O znaleziskach tych nie są powiadamiane służby archeologiczne, a kości i czaszki ładowane są wprost na ciężarówki i wywożone na składowisko śmieci. Robotnikom nakazano całą sprawę utrzymywać w tajemnicy pod rygorem zwolnienia dyscyplinarnego. Np. bardzo płytko zaledwie pod warstwą asfaltu znaleziono kilka doskonale zachowanych zwłok, których wygląd świadczył na pochodzenie znacznie późniejsze niż druga wojna światowa.

Równocześnie dziwnym zbiegiem okoliczności w tym samym czasie nagłaśnia się sprawę tajemniczej kwatery na warszawskich Powązkach. Co się takiego stało, że prace te rozpoczęto właśnie teraz? Przypadek? Wątpię

Info- http://lubczasopismo.salon24.pl/krecianora/post/441894,setki-trupow-na-budowie-warszawskiego-metra


  PRZEJDŹ NA FORUM