NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POLSKI CUKIER NIE DLA POLAKA?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Polski Cukier nie dla Polaka?

  
MareczekX5
23.04.2013 12:55:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Administrator 

Posty: 7596 #1341152
Od: 2012-7-24
Za: http://marucha.wordpress.com/2013/04/23/polski-cukier-nie-dla-polaka/

Gdy Polacy chcą wykupić państwowe przedsiębiorstwo, to rządzące Polską alfonsy, kurwy i złodzieje nagle wynajdują tysiące powodów, aby prywatyzację zablokować. Potem oddadzą przedsiębiorstwo za pół darmo zagranicznym “inwestorom”. Na pewno “ruskim”… - admin.

Rolnicy i pracownicy Krajowej Spółki Cukrowej domagają się od rządu przeprowadzenia prywatyzacji przedsiębiorstwa. Polski Cukier najpóźniej za rok powinien stać się własnością producentów buraków i pracowników cukrowni.

Ponad 2 tysiące plantatorów buraków cukrowych oraz związkowców z KSC protestowało wczoraj w Warszawie. Domagali się od rządu odblokowania procesu prywatyzacji przedsiębiorstwa – ten bowiem zwleka ze sprzedażą Polskiego Cukru rolnikom i pracownikom.

Obrazek
Rolnicy i pracownicy obawiają się, że rząd robi wszystko, aby nie mogli kupić KSC (FOT. M. MAREK)





Protestujący przyjechali z różnych zakątków Polski: Zamojszczyzny, Lubelszczyzny, Mazowsza, Kujaw i Pomorza. – Nie oddamy tej sprawy tak łatwo – mówi Stanisław Lubaś, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego NSZZ „Solidarność”. – Czy nasz protest był skuteczny, okaże się 26 kwietnia, kiedy odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy KSC. Wtedy okaże się, czy rząd weźmie dywidendę czy nie. Jak weźmie, to będzie po pieniądzach i po wszystkim – podkreśla Kazimierz Kobza z Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. Chodzi o to, że pracownicy oraz rolnicy liczą, że dywidenda zostanie przeznaczona na częściowe sfinansowanie prywatyzacji, ale rząd może chcieć zabrać pieniądze ze spółki na łatanie dziury budżetowej.

Rząd Tuska zwleka

O tym, że w przypadku największej w kraju, ale jedynej polskiej firmy cukrowniczej, będzie zastosowany model prywatyzacji plantatorsko-pracowniczej zdecydowano już kilka lat temu. I gdy wydawało się, że jeszcze w 2012 roku rząd podejmie uchwałę umożliwiającą sprzedaż akcji Polskiego Cukru, sprawa ta do tej pory nie znalazła się w porządku obrad Rady Ministrów. Dlatego protestujący złożyli wczoraj swoje postulaty skierowane do premiera Donalda Tuska, marszałka Sejmu oraz ministra skarbu. Domagają się przede wszystkim uruchomienia procedury prywatyzacyjnej przez rząd. Ministerstwo Skarbu Państwa twierdzi, że przygotowało już wszystkie niezbędne dokumenty i brakuje ostatecznej decyzji Rady Ministrów. Jednak wszystko jest przeciągane w czasie.

Ponadto rząd nie chce się zgodzić, aby cena akcji Polskiego Cukru podlegała negocjacjom. – Uważam, że plantatorzy zasłużyli na to, by negocjować z państwem cenę, a nie żeby nam ją narzucać. Wiemy dobrze, że urzędnicy mają „długie długopisy”. Ile będą chcieli, to sobie wymyślą. My chcemy negocjacji w tej sprawie, bo wiemy, ile ta spółka jest warta, a ile będzie trzeba w nią jeszcze włożyć, by była konkurencyjna – zaznacza Kazimierz Kobza.

Rolnicy i pracownicy obawiają się, że rząd robi wszystko, aby nie mogli kupić KSC. Tym tłumaczą fakt nowej wyceny wartości spółki, która została podniesiona o prawie 60 proc., przez co wielu uprawnionych nie będzie stać na wykup przysługującego im pakietu udziałów – jedna akcja ma kosztować 2,47 złotych. – Wzrost cen akcji to wynik zaniżonych cen, po jakich skupowano buraka. Stąd te pieniądze, którymi dzisiaj chcą łatać dziurę budżetową – mówił rolnik z Zamojszczyzny. Plantatorzy chcą, by pieniądze wypracowane przez spółkę zostały przekazane na tzw. umorzenie części akcji, dzięki czemu łatwiej mogliby potem od państwa odkupić KSC. – Umorzenie jest jednym z warunków powodzenia tej prywatyzacji, ale nie chcemy nic za darmo – podkreśla Stanisław Lubaś.

Trzy tygodnie temu podczas posiedzenia sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi wiceminister skarbu Tomasz Lenkiewicz zapewniał, że plany przekształcenia KSC w spółkę plantatorsko-pracowniczą się nie zmieniły, ale przy sprzedaży akcji resort będzie się kierował „maksymalizacją zysków Skarbu Państwa”. W związku z tym nie będzie więc żadnych preferencji cenowych dla rolników i pracowników, a wycena akcji zostanie sporządzona przez doradcę prywatyzacyjnego.

Zdaniem protestujących, rządowi koalicji PO – PSL zależy obecnie na pobraniu dywidendy z zysku, jaki został przez Polski Cukier wypracowany. Niewykluczone, że prywatyzacja stoi w miejscu, aby minister finansów Jacek Rostowski zagarnął także zysk, który będzie dzielony w przyszłym roku. Tymczasem rolnicy i pracownicy KSC liczyli, że najpóźniej za rok to oni będą posiadaczami akcji Polskiego Cukru. To wydaje się coraz mniej realne.

Potem – na co wskazują rolnicy i związkowcy – gdy rząd zmieni plany prywatyzacyjne, wydrenowana z pieniędzy spółka zostanie za bezcen sprzedana koncernom zagranicznym.

Maciej Walaszczyk
http://naszdziennik.pl
_________________
http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee



http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POLSKI CUKIER NIE DLA POLAKA?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny