Grupa: Administrator
Posty: 7596 #1509436 Od: 2012-7-24
| Za: http://marucha.wordpress.com/2013/06/26/karaimi-z-trok-nieliczny-i-tajemniczy-lud-polski-znak/
Patrzą na świat przez trzy okna, żyją na chłodnej Litwie już od kilkuset lat, a pochodzą z gorącej Turcji. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby wśród tajemniczych Karaimów nie pojawiło się nazwisko Szpakowski…
Troki, zamek na wyspie na jeziorze Galwe.
Z Wilna – stolicy Litwy – do Trok jest ok. 30 km. Tutaj pod koniec XIV wieku Wielki Książę Litewski Witold przywiózł kilkaset rodzin karaimskich z Krymu. Dlaczego zostali sprowadzeni na tereny dzisiejszej Litwy? Byli pośrednikami między Księciem Witoldem i chanatem krymskim.
Na co dzień posługiwali się językiem wywodzącym się z rodziny języków tureckich, co pozwalało Wielkiemu Księciu Litewskiemu kontaktować się nawet z Tatarami.
Niezwykle uzdolnieni wojskowo, sumienni i wierni słudzy osiedlili się między dwoma zamkami Wielkiego Księcia w pobliżu jeziora Galve. Stanowili jego przyboczną gwardię.
“Karaimi ipso iure byli niby na wpół szlachtą, przynajmniej byli uważani w dosłownym sensie tego słowa obywatelami kraju, a nie cudzym plemieniem” – pisał w XIX wieku polski pisarz Władysław Syrokomla. Dziś w całej Litwie żyje ich ok. 250.
Trzeba się nim urodzić
Karaimi to bardzo zamknięta grupa, dla której świętym dniem jest sobota. Ich religia opiera się tylko i wyłącznie na Starym Testamencie. Nie uznaje Nowego Testamentu, Koranu ani Talmudu. Fundamentem jest przede wszystkim Dekalog oraz dziesięć artykułów wiary np. “wszechmocny Bóg istnieje odwiecznie” czy “opatrzność Boża czuwa nad każdą istotą”.
Modlitwa karaimska składa się z trzech części: pochwały Boga, wyrażenia wdzięczności Bogu i prośby o wybaczenie grzechów oraz o dobrodziejstwo na przyszłość.
Co więcej, podstawą liturgii karaimskiej w odróżnieniu od judaizmu są Psalmy. Spowiedź jest powszechna, ale grzechy nie są wyjawiane przed innymi, także przed duchownymi. Karaimskie dzieci nie idą też do Pierwszej Komunii Świętej.
Żeby być Karaimem, trzeba się nim urodzić. Nie da się wstąpić do ich wspólnoty religijnej. W związku z tym religia pozostaje hermetyczna.
Kiedy w XIX wieku małżeństwa mieszane były rzadkością, małżonek, który wyznawał odmienną religię od karaimskiej, nie mógł jej przyjąć. To druga osoba przechodziła na wyznanie swojego męża lub żony. Dziś mieszane małżeństwa zdarzają się częściej, ale wspólnota wyznająca karaimizm nadal pozostaje zamknięta.
Zgodnie ze swoją wiarą i obyczajami, Karaimi bardzo dużą wagą przywiązują do narodzin i wychowania dziecka. Ważne, żeby kołyska, w której przebywa dziecko, nie miało żadnego gwoździa. Zgodnie z tradycją, gwóźdź jednoznacznie kojarzy się z trumną i śmiercią.
Ulica w Trokach
Mieszkają też w Polsce
Wystarczy pojechać do Wrocławia.
- Czujemy się Karaimami i Polakami. Nie widzimy w tym sprzeczności – mówią z pełnym przekonaniem przedstawiciele tej mniejszości mieszkający w Polsce. Każdy z nich ma swoją własną historię.
Romuald Robaczewski pół życia spędził na Litwie. Wie, że z pochodzenia jest Karaimem. Mieszka w Polsce. Jego serce rozdarte jest na trzy części. Takich jak on jest więcej. Wg różnych danych żyje w naszym kraju od kilkudziesięciu do kilkuset osób narodowości karaimskiej.
W stolicy Dolnego Śląska przebywa na co dzień także Mariola Abkowicz, dziś karaimoznawca i działaczka społeczności karaimskiej w Polsce.
To wnuczka Rafała Abkowicza, ostatniego hazzana (odpowiednika proboszcza parafii w Kościele katolickim) karaimskiego w Polsce, założyciela wrocławskiej kienesy. Chodzi o świątynię, która po śmierci Abkowicza w 1992 roku, została zamknięta.
Polscy Karaimi to bracia tych z Litwy. Trop wiedzie do Trok, w których mieszka ok. 70 osób tej mniejszości.
http://podroze.onet.pl/
_________________ http://www.youtube.com/user/MareczekX5?feature=mhee
http://praca-za-prace.iq24.pl/default.asp |